Za oknem od niebieskich dachów odbija się ostre słońce otulone zimnym szalem wirującego wiatru. Jak zwykle nieco skwaszeni paryżanie przebiegają przez czerwone światło na pasach. Wszyscy gdzieś sie spieszą, tam na dole, ale kilka pięter wyżej, pośród tej dziwnej układanki dachów pokrywających nieco karłowate, albo przesadnie strzeliste domy, nie dzieje się już nic.. Gdzieniegdzie tylko jakaś podparta rękami, rozmarzona twarzyczka śledzi przez szybę mieszkania na poddaszu- Paryż..
Kiedy wyobrażam sobie, że jestem tam, w najbardziej urokliwym mieszkaniu na świecie, myślę jeszcze o jednym. O szczególe, który jest wisienką na torcie tego marzenia.. Oeuf en cocotte.
Białe kokilki, elegancko podane jajko, ze ściętym białkiem i rozlewającym się nonszalancko żółtkiem.. czyż można chcieć więcej?
Oeuf en cocotte
- masło
- jajo
- śmietana 18%
- sol i pieprz
- tymianek
Smarujemy kokilkę masłem (cienko), po czym wkładamy do niej łyżkę stołową śmietany. Na to wbijamy jajo, dodajemy sól, pieprz i tymianek. Dużą patelnię, lub płytki garnek napełniamy wodą wstawiamy do środka naszą kokilkę. Gotujemy jajko w kąpieli wodnej około 5 minut, tak, aby białko było ścięte, a żółtko nie.
Ja swoje jako udekorowałam majonezem i szczypiorkiem, jednak nie jest to konieczne- całość i tak wygląda jak poezja.. (i tak tez smakuje).
Bon Appétit,
Mon
Popularne posty
-
Co jakiś czas nadchodzi dla kobiety ważny moment kupna butów… Taki moment nadszedł dla Mon kilka dni temu. Wybrałyśmy się więc do Arkadii w ...
-
Śniadanie- pierwszy posiłek uświetniający każdy kolejny dzień. Chciałabym zawsze mieć czas aby celebrować tę chwilę w odpowiedni sposób, nie...
-
--> Zbliżają się moje urodziny, a zaraz potem walentynki. I tak sobie myślę, że niektórym, zwłaszcza facetom, przydałoby się kilka rad....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz