Popularne posty

sobota, 24 kwietnia 2010

Biesiada nie lada

Nie nadaję się do paru rzeczy. Do picia wina powyżej trzeciego kieliszka, do bycia opiniotwórczą, do decyzji. Nie nadaję się do sportów wszelkich, ryzykownych gier karciano- kościano- planszowych i spożywania czekolady. Nie jest to specjalnie przykre- ostatecznie nikt z nas nie potrafi nadawać się do wszystkiego. A nawet jeśli, w myśl przysłowia, nie nadaje się wtedy do niczego.

Ostatecznie nie popadając w depresję muszę także zauważyć, że są rzeczy do których nadaję się i owszem. Jedzenie, słuchanie muzyki, głaskanie kota- powinnam być certyfikowana w tych dziedzinach. Nadaję się też idealnie do przychodzenia na obiady organizowane przez Olę. Jeden z nich odbył się zaledwie kilka dni temu w jej domowych pieleszach. Liczba gości była jak zwykle dość ruchoma, więc czynienie zakupów przyspozyło nam kilku trudności. W końcu jednak ścisła pięcioosobowa ekipa stawiła się pod wskazany adres o słusznej porze i mogliśmy zaczynać konsumpcję.

A konsumować było co- przede wszystkim wspaniała tortilla hiszpańska, która jak to słusznie zauważył przedstawiciel męskiej częsci zaproszonych gości, jest tylko w hiszpańskim stylu. Tak to jest, cieszysz się, że masz światowych znajomych, że są obyci, dobrze zorientowani, inteligentni, a potem któryś zagląda Ci do garnka.. Racja jednak, co trzeba przyznac, lezala po jego stronie, co na szczescie nie zawazylo na smaku potrawy, która uczyniona ręką Oli smakowała fantastycznie.

Hiszpanska torilla 

- 1 duży ziemniak lub 2 średnie, ze skórką, pokrojone w ósemki
- 1 mała cebula, pokrojona w kosteczkę
- 1 czerwona papryka, pokrojona na około 2 cm kawałki
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 6 jajek
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz
- 1 łyżka masła (opcjonalnie)
- świeży tymianek
- 1/2 szklanki tartego sera (dowolny twardy; cheddar, parmezan, twarda ricotta czy ser kozi)

Ziemniaki gotować w osolonej wodzie przez około 10 minut, aż będą miękkie, ale nie rozgotowane. Odsączyć.
W międzyczasie rozgrzać olej na patelni (około 20 cm średnicy), zeszklić cebulę, następnie dodać paprykę i oprószyć delikatnie solą. Smażyć przez około 10 minut od czasu do czasu mieszając, aż papryka zmięknie. Dodać ziemniaki i delikatnie wymieszać.
Jajka roztrzepać rózgą bądź trzepaczką i doprawić solą oraz pieprzem. Wylać masę jajeczną na patelnię pomiędzy kawałki warzyw i dodać masło (opcjonalnie) oraz tymianek. Smażyć tortillę przez około 4 minuty na średnio małym ogniu, od czasu do czasu poruszając patelnią aby masa jajeczna równomiernie się rozprowadzała. Mo żna też delikatnie poruszać kawałkami ziemniaków i papryki aby masa ściekała na dno patelni lub też na chwilę przykryć patelnię pokrywką.
Pod koniec smażenia, gdy jajka będą już prawie całkowicie ścięte, posypać tortillę tartym serem. Podawać na patelni, kroić na kawałki i rozkładać na talerze. Z czasem tortilla będzie stawała się bardziej zwięzła, masa jajeczna będzie się jeszcze ścinać po zestawieniu tortilli z ognia

przepis pochodzi ze strony www.kwestiasmaku.com

do picia proponujemy wino oak view 15.50 w carrefourze na rondzie ONZ :)

ps. dla niecierpliwych i leniwych- tortille w hiszpańskim stylu można też zrobić niewymagającym sposobem rozmrażając warzywa na patelnie i zalewajać je jakiem. Czym mniejsza i wyższa patelnia tym lepiej. W tej wersji można także pokusić się o zrobienie piany z białek i wymieszanie z żółtkami przed zalaniam, można także do jajek dodać mleka- to też zwiększy puszystość. Genialna jako sycące śniadanie.

Bon Appétit,
Mon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz